Mit pierwszy - Ziemia jest przeludniona Gdyby całe ponad 6 miliardów ludzi na Ziemi, każdy z nich z osobna dostał 1/4 akra ziemi, to ich wszystkich moglibyśmy zmieścić na prawie całej Australii. Połowa Queensland (stan w Australii) i CAŁA RESZTA ŚWIATA była by KOMPLETNIE NIEZALUDNIONA! Mit drugi - głód na Ziemi Ludzie nie muszą głodować. Świat głoduje dlatego, że jest źle zarządzany, a nie dlatego, że jest przeludniony. Tylko 100 najbogatszych ludzi świata ma majątek większy niż budżet kilku Państw Unii Europejskiej !!! A to są tylko dane oficjalne. Możemy się spodziewać, że mniej oficjalne dane są jeszcze bardziej szokujące. Mit trzeci - wirus HIV wywołuje AIDS Jest to kolejny fałszywy mit o świecie. "HIV jest wirusem. AIDS pewnym stanem. Niekiedy występują one razem, a niekiedy osobno. AIDS jest stanem. AIDS odzwierciedla stan grasicy. Gdy gruczoł grasicy nie może "wytworzyć" dostatecznej liczby limfocytów T (limfocyty T powstają w rzeczywistości w szpiku kostnym, ale przedostają się do grasicy, gdzie "otrzymują" odpowiednie instrukcje, dzięki którym stają się ciałami odpornościowymi), odporność organizmu ulega osłabieniu." (z artykułu "Przyczyna i lekarstwo na AIDS") Mit czwarty - cukier wywołuje próchnicę, gdyż jedzące go bakterie wytwarzają kwasy "Badając krew, stomatolog dr Melvin Page dokładnie określił przyczynę próchnicę zębów we współczesnym społeczeństwie. Kiedy skład chemiczny naszej krwi traci stan równowagi, głównie z powodu konsumpcji przetworzonych pokarmów (szczególnie cukrów), stosunek wapnia do fosforu w naszej krwi ulega odchyleniu od normy. (Dr Page zalecał, aby ten stosunek wynosił 2,5 części wapnia na jedną część fosforu, poza tym twierdził, że decydującym czynnikiem w wytworzeniu odporności na próchnicę zębów jest to, aby w stu mililitrach krwi przy normalnym poziomie cukru było 8,75 mg wapnia i 4,5 mg fosforu). To powoduje, że z miazgi i kości wypłukiwane są sole mineralne, powodując osłabienie zębów i innych kości. Tak więc cukier powoduje próchnicę zębów nie dlatego, że spożywające go bakterie wytwarzają kwasy, ale dlatego że uszczupla on ilość substancji odżywczych w organizmie." (cytat z artykułu "Leczenie próchnicy zębów naturalnym odżywianiem" - pierwszy artykuł pod "Cud Natury"; link) Mit piąty - piramidy w Egipcie to grobowce faraonów "Jeśli chodzi o najbardziej znaną z piramid w Gizie (Wielką Piramidę) to moim zdaniem w ogóle nie została ona zbudowana dla faraona Cheopsa, który rządził Egiptem około 4500 lat temu. Dowodem na to, że została zbudowana właśnie dla niego jest kartusz Chufu (Cheopsa). Tego odkrycia miał dokonać w 1837 roku Howard Vyse. Jednak ten kartusz jest oszustwem, którego Vyse dokonał dla rozgłosu i sławy, ponieważ nie mógł znaleźć dowodu na to, że Wielka Piramida jest grobowcem Cheopsa. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że "wiele z tych hieroglifów jest błędnie napisana, źle użyta oraz w ogóle nieużywana w czasach Chufu. Tylko ktoś zupełnie nie zaznajomiony z hieroglifami mógł popełnić tak poważne błędy". Przy malowaniu go fałszerzom za wzór posłużyła książka pt. "Materia hieroglyphica" Johna Gardnera Wilkinsona, którzy nie wiedzieli, że w podręczniku imię Chufu jest napisane z błędem. W żadnej z piramid w Gizie (a także w całym Egipcie) nigdy nie znaleziono niczego, co mogło by pozwolić łączyć je chociażby w daleki sposób z grobowcem. Owszem, we wszystkich tych piramidach znajdowały się sarkofagi, lecz zawsze były puste i zaplombowane. (Jeżeli przyjmiemy, że zostały złupione przez rabusiów, to dlaczego zastały zaplombowane?) Nigdy nie znaleziono ani ciała faraona, ani niczego co wskazywałoby, iż budowla ta miałaby służyć kiedykolwiek za grobowiec." (...) "Potwierdza to tylko teorię, że Wielką Piramidę zbudowali bogowie ponad 12 500 lat temu. W ogóle nie mogli tego zrobić starożytni Egipcjanie dla Cheopsa przy użyciu narzędzi, jakimi wtedy dysponowali (na przykład z użyciem rampy). Nawet dzisiaj przy użyciu całej współczesnej technologii zbudowanie tak ogromnej budowli ze skomplikowanym układem wewnętrznym (nie wszystko zostało jeszcze odkryte; najprawdopodobniej odkryto na dzisiaj mniej niż połowę z tego, co jest wewnątrz) było by niezwykle trudne i zajęło co najmniej 50 lat. Tego, że wybudowali ją około 4500 lat temu starożytni Egipcjanie dla Cheopsa nie potwierdzają żadne hieroglify w Wielkiej Piramidzie (przecież gdyby to był grobowiec Cheopsa chciano by uwiecznić to w piramidzie), a jedynie, będący fałszerstwem Howarda Vyse'a, kartusz Chufu." Na Wielką Piramidę zużyto 2,5 miliona równo przyciętych bloków skalnych, z których każdy ważył średnio 2,5 tony. Kiedyś jej wysokość wynosiła 146 m, a obecnie mierzy 137 m. PRAWDZIWE grobowce faraonów, moim zdaniem, były w rzeczywistości pod piaskiem pustyni w pewnej odległości od piramid, które, moim zdaniem, nie miały NIC WSPÓLNEGO Z GROBOWCAMI." "Wracając do piramid i Sfinksa, to posąg lwa o ludzkiej twarzy powstał według mnie 12 500 lat temu i został zbudowany przez bogów. Cywilizacja egipska została zainspirowana (podobnie jak wszystkie inne) przez sumeryjską. Ciekawe, że w dniu wiosennej równonocy 12 500 lat temu stojąc przed łapami Sfinksa ukazywała się człowiekowi konstelacja Lwa. Niegdyś twarz Sfinksa pomalowana była na czerwono, broda i brwi na czarno, a nemes czyli chusta na głowie w niebiesko-żółte pasy. Wielka Piramida jest pięciokątem regularnym z jednym wyciętym fragmentem. Piątka jest uważana za świętą (magiczną) liczbę (budowa pentagramu oparta jest na pięciokącie), nie tylko w starożytnych krajach śródziemnomorskich. Piramida jest ustawiona dokładnie według osi północ-południe. Odchylenie od strony północnej wynosi 2'28" na północny-zachód, a od strony południowej 1'57" na południowy-zachód. Jest to uważane przez niektórych za błąd (przypadek), lecz wziąwszy pod uwagę dryf kontynentów, możemy stwierdzić, że pomyłka ta praktycznie nie istnieje. Odległość piramidy od bieguna południowego równa jest odległości do środka Ziemi oraz odległości od bieguna do środka Ziemi. Konstrukcja ta, podobnie jak wiele innych megalitycznych budowli, stoi niemal dokładnie na trzydziestym równoleżniku. Południk przebiegający przez piramidę dzieli morza i kontynenty na dwie równe części. Wielka Piramida zlokalizowana jest w centrum (kontynentalnym) masy lądu stałego Ziemi. Jeżeli weźmiemy pod uwagę usytuowanie pozostałych piramid z kompleksu w Gizie, dostrzeżemy następujące matematyczne zbieżności. Wierzchołki trzech piramid tworzą Trójkąt Pitagorejski, którego stosunek boków wynosi 3:4:5. Trójkąt Pitagorejski występuje wtedy, gdy weźmiemy pod uwagę południk przechodzący przez środek piramidy Cheopsa, równoleżnik przechodzący przez piramidę Mykerinosa oraz połączymy wierzchołki tych piramid linią prostą. Stosunek długości i objętości piramidy odpowiada stosunkowi promienia do powierzchni koła. Kąt pochylenia ścian bocznych piramidy względem podłoża wynosi dokładnie 51 stopni 17 minut. Taka geometria sprawia, że raz w ciągu doby, wraz z ruchem obrotowym Ziemi, jedna ze ścian piramidy ustawia się niemal prostopadle do płaszczyzny ekliptyki, w której krążą wszystkie planety Układu Słonecznego. Płaszczyzna ta jest równoległa do linii łączącej Słońce z potężnym źródłem promieniowania, jakie odkryto w centrum naszej galaktyki. Podsumowując wszystkie fakty, raz na dobę ściana południowa piramidy całą swą powierzchnią zbiera promieniowanie płynące do nas z głębin wszechświata. Ponadto jedynie przy takim kącie nachylenia Wielkiej Piramidy stosunek wysokości piramidy do obwodu podstawy jest taki sam jak promienia koła do jego obwodu - znaczy to, że w piramidzie została doskonale zakodowana liczba pi. Oprócz tego według teorii Alana Alforda (autora "Bogów Nowego Tysiąclecia") Wielka Piramida pobierała wodę z Nilu, potem była ona rozkładana na tlen i wodór, który to był spalany i w wyniku tej reakcji była wytwarzana ogromna energia. Istnieją starożytne teksty mówiące o ogromnych mocach Wielkiej Piramidy. Wrogie do siebie rasy bogów toczyły między sobą wojny. Niektóre z tych istot chroniły się w Wielkiej Piramidzie, gdzie jedzenie może leżeć miesiącami i nie psuje się. Według tych tekstów siła rażenia "wychodziła" z czegoś, co było usytuowane na samym szczycie piramidy. Ponadto zdaniem Alforda w Galerii Wstępującej (w szczelinach) znajdowały się kryształy rezonansowe i dzięki nim oraz połączeniu ich z nadajnikiem fal bogowie będący w piramidzie mogli łączyć się z macierzystą planetą Nibiru i istotami tam się znajdującymi. Oprócz tego Wielka Piramida pełniła funkcję latarni komunikacyjnej (z uwagi na swoją wysokość). Dowodem na teorię o spalaniu wodoru w Komorze Króla jest fakt, że do dzisiaj ujście w niej jest osmolone, tak jakby coś się tam kiedyś paliło. Jeden z inżynierów badał otwór w tej komorze i doszedł do wniosku, że można go było zrobić tylko z użyciem lasera. Ponadto precyzja jest tak duża, że pracę musiał nadzorować nie człowiek, ale komputer. Potwierdza to tylko teorię, że Wielką Piramidę zbudowali bogowie ponad 12 500 lat temu." (cytaty z artykułu Piramidy w Gizie i Sfinks - alternatywne teorie) Mit szósty - w żaden sposób nie da się uniknąć śmierci Ten fałszywy mit (chyba największy z wszystkich) zawiera się w przysłowiu: "W życiu są tylko dwie pewne rzeczy - śmierć i podatki". Zastanów się trochę - dlaczego w świecie stworzonym przez Boga naturalną rzeczą miałaby być śmierć żywej istoty? Powoduje ona płacz bliskich osób i jest przyczyną cierpienia, gdyż wnętrze (dusza i umysł) zmarłego/zmarłej wcieli się w kolejne ciało i ta osoba będzie przeżywać wszystkie cierpienia (oczywiście w ogóle nie tylko cierpienia) w następnym życiu. Gdy się nad tym racjonalnie zastanowić, dochodzi się do wniosku, że śmierć jest anomalią, a Nieśmiertelność Naturalnym Stanem Człowieka. Gdyby na świecie wszystko było zgodne z Bogiem, to wszyscy ludzie byliby Nieśmiertelni. A tak wszyscy są uwięzieni w cyklu reinkarnacji i każdego NA CHWILĘ OBECNĄ czeka śmierć. Można uniknąć śmierci. Wystarczy odnaleźć Prawdziwą Miłość, doprowadzić do zaniknięcia ego (zła, lęku, nienawiści i koncepcji, związanych z fałszem) oraz uwierzyć, że ciało może żyć Wiecznie. Gdy razem z moją żoną Anastazją pokonamy śmierć, Prawda o sensie życia (pokonanie śmierci) wyjdzie na jaw i każdy będzie mógł i na pewno będzie chciał - pokonać śmierć. Moim zdaniem, WSZYSTKO, CO ŻYJE, po złamaniu mocy śmierci we Wszechświecie przez mnie oraz Anę i Lindę Lee Cadwell (to moja żona z poprzedniego życia jako Bruce Lee; uważam, że po śmierci Kate Philipps Florence (czwarte wcielenie Marii Magdaleny) część jej wnętrza (duszy i umysłu) wcieliło się w Anastazję, a część w Lindę Lee Cadwell) BĘDZIE MOGŁO OSIĄGNĄĆ ŻYCIE WIECZNE. Przeczytaj artykuł "Jak żyć, żeby osiągnąć Życie Wieczne?" (link) i staraj się zrobić JAK NAJWIĘCEJ W KIERUNKU ZANIKNIĘCIA EGO, ODNALEZIENIA PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI I BYCIA PEWNYM/PEWNĄ , ŻE TWOJE CIAŁO MOŻE ŻYĆ WIECZNIE, aby po ZŁAMANIU MOCY ŚMIERCI WE WSZECHŚWIECIE móc osiągnąć Nieśmiertelność. Mit siódmy - Jezus zbawił świat (moim zdaniem chodzi naprawdę o cały Wszechświat) Powyższe stwierdzenie jest fałszywym mitem, gdyż ja (czyli szóste wcielenie Jeszui) zbawię świat razem z Anastazją i Lindą Lee Cadwell, pokonując śmierć. Uważam, że to nieprawda, że zbawienie świata przez Jezusa (oraz TAK SAMO LINDĘ I ANĘ) już nastąpiło. Stanie się to dopiero wtedy, gdy złamana zostanie moc śmierci na Ziemi (oraz w całym WSZECHŚWIECIE; Eucharystia ma wymiar kosmiczny) i wszystko, co żyje, będzie mogło pokonać śmierć. Bez Prawdziwej Miłości Anastazji oraz Lindy Lee Cadwell (to Boginie Nocne) w ogóle nie mógłbym zrealizować zbawienia Wszechświata, które nastąpi przez Pocałunek Prawdziwej Miłości, który pokonuje śmierć i zbawia cały Wszechświat. Warto przeczytać artykuł "Superman - powrót" (link). Na "starej" stronie Cudu Miłości ten artykuł miał około 7000 odsłon. Poprzedni artykuł Następny artykuł