Mam bardzo dobrą wiadomość! Twoje zaangażowanie w obronę Puszczy Białowieskiej przyniosło owoce! Unijni eksperci po analizie dokumentacji potwierdzili to, o czym mówiliśmy od dawna: zwiększona wycinka w Puszczy, to groźba poczynienia nieodwracalnych szkód w tym niepowtarzalnym ekosystemie. Oznacza to, że Komisja Europejska nie uznała argumentów Jana Szyszki, który od wielu miesięcy przekonywał, że jego działania służą Puszczy. Nie dała się przekonać człowiekowi, który najwyraźniej nie odróżnia wyjątkowego, naturalnego lasu od plantacji drzew. Teraz Polska ma miesiąc na przerwanie łamania unijnego prawa. Warto, żeby jak najwięcej osób dowiedziało się o tej dobrej wiadomości dla Puszczy. Podziel się nią ze znajomymi, a przy okazji koniecznie pochwal się, że to Twoja zasługa - masz do tego pełne prawo! W końcu Europa tak wyraźnie opowiedziała się po stronie Puszczy również dzięki Twojej decyzji i poświęceniu minuty na złożenie podpisu. Bardzo Ci za to dziękuję! To dobry moment, żeby wziąć głęboki oddech i nacieszyć się tym, co udało nam się razem osiągnąć. Nie daj się jednak zwieść - ta świetna informacja nie oznacza, że możemy osiąść na laurach. Ba, wprost przeciwnie! Przed nami bardzo intensywne miesiące. Mam nadzieję, że dzisiejsza informacja będzie dla Ciebie zastrzykiem nowej energii - pamiętaj, Puszcza na Ciebie liczy! Do usłyszenia,Robert CyglickiGreenpeace PS. Majówkę oczywiście spędzamy w Puszczy - będziemy rozmawiać z turystami o tym, jak niepowtarzalny to las, a przy okazji opowiadać jak należy postępować, żeby ciesząc się nim, pozostać bezpiecznym. A Ty, jakie masz plany? Może niespodziewanie wpadniemy na siebie na miejscu? Piszę do Ciebie z Puszczy Białowieskiej - jednego z najpiękniejszych lasów w naszej części świata. Nazywam się Natalia i jestem członkinią Leśnych Patroli. Podczas patroli codziennie przemierzamy Puszczę, pilnując, czy nie odbywa się w niej wycinka. Wiem, że zależy Ci na ratowaniu polskiej przyrody - pokazałeś to, apelując o ochronę Puszczy Białowieskiej. Teraz bardzo potrzebujemy Twojego wsparcia naszych działań prowadzonych na miejscu, w Puszczy - dlatego bardzo Cię proszę o choćby niewielką, ale regularną wpłatę! Dzięki temu będziemy mogli je dokładnie zaplanować i dobrze rozłożyć w czasie. Wesprzyj Patrole ? Od kilku miesięcy wraz z patrolami spędzam w Puszczy co najmniej pięć godzin dziennie, odwiedzając wybrane lokalizacje, szukając wycinek, rejestrując prace leśne, sprawdzając, czy nie naruszają one obowiązującego prawa - a jeśli tak się dzieje, dokładnie dokumentując naruszenia. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak chronimy Puszczę w Puszczy, tutaj możesz obejrzeć reportaż o Patrolach. Ponieważ minister Jan Szyszko, wbrew stanowisku naukowców oraz woli Polek i Polaków, wciąż nie wycofał się ze swojego planu zwiększenia wycinki drzew w cennych przyrodniczo obszarach Puszczy Białowieskiej, musimy dalej być obecni na miejscu i patrolować stan ochrony tego wyjątkowego lasu. Wiem, że i Tobie zależy na Puszczy. Jeśli chcesz, aby jej wyjątkowość została zachowana dla następnych pokoleń, bardzo proszę, dołącz do grona osób wspierających finansowo nasze działania! Decydując się na comiesięczne darowizny, rozpościerasz nad Puszczą i jej wszystkimi mieszkańcami ochronny parasol. Ani ja, ani pozostali wolontariusze nie otrzymujemy pieniędzy za patrolowanie Puszczy. Robimy to, bo tak jak Ty kochamy Puszczę. Oczywiście nasze działania pociągają za sobą konkretne koszty - musimy wyżywić wolontariuszy, dać im dach nad głową, wyposażyć w odpowiedni sprzęt, oprogramowanie, a także przeszkolić. Dzięki niewielkiej, ale regularnej darowiźnie, możesz przyjść na ratunek Puszczy Białowieskiej. Liczy się każdy dzień naszej obecności na miejscu i każda złotówka, która pozwala nam skutecznie jej bronić. Wesprzyj Patrole ? Twoją comiesięczną darowiznę obsłuży doświadczony i bezpieczny operator płatności internetowych - PayU. W każdej chwili możesz też zmienić wysokość wsparcia lub je zawiesić, jeśli w danym momencie nie będziesz w stanie płacić określonej kwoty. Będę wdzięczna nawet za niewielkie regularne płatności, dzięki którym nasza wspólna walka o Puszczę może trwać aż do szczęśliwego zakończenia. Do zobaczenia w Puszczy - dzikiej i bezpiecznej! Natalia BojarowskaLeśne Patrole -Wolontariuszka Greenpeace ***************************t************************** Niedawno (około drugiej części października 2016) zakończyła się 4-ta część akcji "Adoptuj pszczołę". Co trzecia łyżka jedzenia, które spożywamy zależy od procesu zapylania. W samej Europie od zapylania przez owady uzależnione jest ponad 4000 odmian warzyw. Gdyby owady zapylające zniknęły, dla świata oznaczałoby to nie tylko katastrofę ekologiczną - załamałaby się produkcja żywności. Co stałoby się z zapylaniem? Jak mogłoby się ono odbywać? Ręczne zapylanie jest niezwykle drogie, powolne i wymaga olbrzymich nakładów pracy. Globalna wartość ekonomiczna zapylania przez pszczoły została wyceniona na 265 milionów euro rocznie. Tak więc z punktu widzenia samej ekonomii opłaca nam się chronić pszczoły! Poprzedni artykuł Następny artykuł