Żeby skutecznie zmieniać świat - wystarczy tylko... wyobrażać sobie BARDZO DOBRY I POZYTYWNY obraz świata.

Jeśli będziemy myśleć, że ludzie są dla nas życzliwi i dobrzy, doświadczymy tego w naszym życiu. Nasze przekonania odzwierciedlają się w naszych doświadczeniach.

Czytałem kiedyś w Internecie o bardzo ciekawej książce p.t. "Biologia przekonań". Gdy myślimy na przykład, że gdy coś co jemy lub pijemy, to ma to na Nas jakiś pozytywny skutek (na przykład sok z pomarańczy znacząco zwiększa naszą odporność na grypę) to stanie się to prawdą pod warunkiem, że NAPRAWDĘ  w to wierzymy!

 

Do inicjowania pozytywnych zmian w życiu można także wykorzystywać naszą potężną podświadomość (podświadomość nazywa się tak, gdyż jest podległa świadomości), która jest (podświadomość) naprawdę świadomością duszy. 90% życia duchowego zachodzi na poziomie podświadomym, więc ludzie rezygnujący z korzystania z niej zawężają mocno swoje możliwości.

"Każdy problem kryje rozwiązanie. Każde pytanie zawiera odpowiedź. Nie widząc wyjścia z trudnej sytuacji, najlepiej zrobisz powierzając rzecz podświadomości. Możesz być pewien, że w swojej mądrości umie ona i zechce ukazać ci właściwą drogę."

Pozytywne nastawienie umysłu, jakim jest wiara, że twórcza inteligencja podświadomości rozwiąże twój problem, pozwoli ci znaleźć odpowiedź oraz działać mądrze i skutecznie". (cytat z książki "Potęga podświadomości" Josepha Murphy'ego)

 

 

"Podświadomość działa bez przerwy dzień i noc niezależnie od jakichkolwiek świadomych wpływów. Rozwija ona i utrzymuje przy życiu twoje ciało, choć tego bezgłośnego procesu nie możesz dostrzec. Nie ma zresztą takiej potrzeby - świadomie bowiem obcujesz ze świadomością, nie zaś z podświadomością. Oprzyj świadome myślenie wyłącznie na pozytywnej podstawie, wierząc mocno, że twoja podświadomość zajmuje się nieustannym wyrażaniem i urzeczywistnianiem twoich myśli.

Wiara w siłę podświadomości uzdrawia. Pewien młody człowiek był dotknięty ciężką wadą wzroku, którą według lekarzy mogła usunąć tylko operacja. Powiedział sobie, że podświadomość stworzyła jego oczy, więc może ona je uzdrowić. Przez trzy tygodnie tuż przed snem przywoływał sobie w pamięci przez jakieś pięć minut scenę, że lekarz staje przed nim i mówi głośno i wyraźnie: "Stał się cud!" Poszedł potem do lekarza, który po długim i starannym badaniu powiedział mu: "Toż to cud!"

Młody człowiek skutecznie wpłynął na swoją podświadomość, używając lekarza jako środka albo medium, które pozwoli przenieść jego pragnienie do głębszych warstw świadomości. Poprzez stałe powtarzanie, niezachwianą wiarę i ufność przepełnił podświadomość wyobrażeniem o swoich pragnieniach. To przecież ona stworzyła jego oczy; ona znała ich doskonały wzorzec, dzięki czemu przyniosła mu ozdrowienie. Oto kolejny przykład, jak wiara wyzwala uzdrowicielską moc podświadomości." (cytat z książki "Potęga podświadomości" Josepha Murphy'ego)

Opowiem teraz inną historię. "Pewna młoda dziewczyna cierpiała na ostry kaszel i bolesne zapalenie gardła. Wielokrotnie oznajmiała z całym przekonaniem: "Przeziębienie już mi przechodzi. Przeziębienie już mi przechodzi." Po godzinie objawy znikły bez śladu. Stosuj tę technikę z niewzruszoną dziecięcą ufnością." (cytat z książki "Potęga podświadomości" Josepha Murphy'ego)

Powiem od siebie, że kiedyś, gdy miałem jakiś problem to np. powierzałem go podświadomości z ogromną wiarą w jej moc. Stosowałem też różne techniki opisane w podanej książce "Potęga podświadomości".

 

Liczba odsłon na "starych" stronach Cudu Miłości: 5299


You have no rights to post comments